Forum GC2

Witajcie,

Zauważyłam, że niektórzy z was chcą pułapek na Classicu, na co zgodzić się nie mogę, jednak tak jak w każdej rzeczy, i tutaj są pewne luki. Wypiszę wam co jest DOZWOLONE a co ZAKAZANE. Dodatkowo zaznaczam, że jeśli nie ma tu czegoś wypisanego, ale administracja za to kara to oznacza, że takie coś także jest ZAKAZANE.

• Zabicie PRZESZKADZAJĄCEGO gracza: 
  

          a) Gracz pomimo próśb wyjścia z terenu LUB przesunięcia się kawałek, dalej na nim siedzi i PRZESZKADZA w budowie.
          b) Gracz cały czas chodzi za właścicielem terenu i "bije go", sprawiając, że właściciel terenu nie może się spokojnie wylogować.
          c) Gracz uniemożliwia wyjście poza własny teren - czeka z mieczem lub wiaderkiem lawy i tak dalej.

• Zabicie GRIEFUJĄCEGO gracza: 
  

          a) Gracz wybija właścicielowi terenu przedmioty z ramek.
          b) Gracz wybija właścicielowi terenu zwierzaki/osadników/potwory bez wyraźnej zgody właściciela terenu. 
          c) Gracz specjalnie zastawia (własnym ciałem lub "bloczkiem") obiekt, który chce użyć właściciel terenu - drzwi, crafting, piecyk i tak dalej.

• Zabijanie PRZESZKADZAJĄCEGO (w waszej opinii) gracza:
  
  a) Gracz przechodzi przez wasz teren (czasami się zatrzymując aby coś obejrzeć, czasami zatrzymując się aby coś napisać), jednak nie robi tego specjalnie (to widać) i po prostu chce się dostać na dalszą część mapy.
  b) Gracz przeniósł się na wasz teren LOSOWYM TELEPORTEM i nie wie gdzie jest/co się dzieje. 
  c)Gracz patrzy jak budujecie (na waszym terenie), ale w niczym nie przeszkadza/dokucza.

• Zabijanie GRIEFUJĄCEGO (w waszej opinii) gracza:
  
  a) Gracz buduje sobie POZA WASZYM TERENEM
  b) Gracz używa perły aby przejść na inną część świata (patrz punkt 1. a)  )
  c) Gracz nie wie, że coś zastawia i po prośbie o przesunięcie się, robi to.
  d) Gracz dostał od was pozwolenie na zabijanie zwierzaków, jednak właścicielowi terenu nagle się odwidziało i go zabija.
  
  
• Teleportowanie graczy na swój teren (lub gdzieś w okolicach) z zamiarem ich zabicia.
  

Pułapki same w sobie są zakazane. To co wypisałam wyżej ^ jest dozwolone/zakazane w pewnych wyjątkach. Rozumiesz?

A ja proponowałbym dodanie jeszcze jednego punktu:

Jeżeli Właściciel terenu zabezpieczy go (*) murem, bez przejść, bram i innych nieciągłości. Czyli jeśli ewidentnie NIE ŻYCZY SOBIE ODWIEDZIN, to gracz, który WBREW TEMU wejdzie na jego posiadłość (dirtowe wieże, perły itp.) jest intruzem i musi się liczyć z ryzykiem.

* Żaden mur nie jest zabezpieczeniem. Zawsze można tepnąć się na jego szczyt perłą z wieży o tej samej wysokości. Dopiero 40 kratek pustego, chronionego bloczkami przedpola przed tym chroni ale kogo na to staą? Alternatywy (zamknięta bryła i mur na tyle wysoki, by po wejściu na niego zeskoczyć żywym się nie udało) są architektoniczną porażką .

[Edit po nocy z problemem]
Zablokowanie używania pereł na cudzym terenie załatwiłoby problem zabezpieczenia. Tylko ta blokada musiałaby sprawdzać bloczek, na który spada perła a nie bloczek, z którego jest rzucana. Wtedy mury odzyskują sens a pułapki przestają być niezbędne (choć nadal uważam, że wskazane).

Wiecie co ja o tym myślę? Odwiecznym problemem na serwerach nie są perły, pułapki, zakazy i nakazy tylko....MY Gracze. To od nas zależy czy klimat na serwerze jest fajny, czy też nie. Administracja tylko pomaga ( lub dąży do tego) by grało się nam lepiej. Każdy zakaz( paragraf) można obejść lub dostosować sie do niego. I tak jak to w życiu bywa, tak i na serwerze będą nas róznić poglądy, pomysły i wszelkie sprawy dotyczące trybu Classic. Czas zrozumieć, ze to tylko gra i świat virtualny, albo tu przetrwamy albo nie. Czas pokaże, któremu graczowi można zaufać a który jest*BEBE*. Nie wszystko da się zmienić jedną komendą, blokadą czegoś czy zakazem. Miłej gry

Dakota:

Oczywiście masz rację... zupełnie jak Gandhi... albo Martin Luter King. O tym, że Dobro zwycięża Zło można pomarzyć. Jeśli miałem jakieś wątpliwości, to rozwód skutecznie je rozwiał
Niestety Dobro i Zło nie są nawet symetryczne. Jeden "napalony" na niszczenie, przeszkadzanie i zabijanie gracz jest w stanie popsuć zabawę naprawdę wielu innym. Tym "spokojnym" i "przyjaznym". A aktualne przepisy mocno ograniczają im możliwości obrony.

Pułapki są PASYWNYM systemem. Systemem OBRONNYM. Nie ZAATAKUJĘ nią niewinnego, spokojnego i nie zaglądającego gdzie nie trzeba gracza. A nawet ci "źli" nie wpadną w pułapkę jeśli mają oczy otwarte i odrobinę oleju w głowie. Widząc ją najwyżej nie wejdą tam, gdzie nie chcę gości. A o to mi chodzi - to system ZABEZPIECZENIA.

Hah, myslisz H_Brunner że kolejne ograniczenia wyeliminują takich skubańców? Pewnie ograniczą ich ilość. Ale takie * pasożyty* zawsze wśród nas będą- niestety.
Zgoda, że pułapki to obrona, ale prędzej wpadnie tam gracz ciekawy niż typowy *cwaniak*.

Mycie rąk też ich nie czyni sterylnymi, tylko ogranicza ilość drobnoustrojów. Nie rezygnujemy jednak z mydła, nie?

A co do wpadania w nie graczy niewinnych i ciekawskich (ciekawość to pierwszy...). Gapa albo idiota to i z drzewa spadnie, i w lavę wejdzie. Tak działa dobór naturalny. A przypominam, że to ponoć trudny serwer.

Nie
Ale ileż można dokładać do tego*mydła* gąbek, pumeksów i szczotek?

Powiadasz TRUDNY, no też tak myślę. Ale biorę pod uwagę, że coś dla jednych już jest łatwe, dla niektórych nadal  to coś jest trudne. Stąd biorą sie chyba róznice no i każdy coś by chciał zmienić.

A jakie teraz masz "mydło"? Prośby, by sobie poszedł? Bakterie na prośby też nie reagują.

Ja bym zrobił komendę która sprawia że na teren nie można wchodzić ( byłya by w /teren). Działało by to tak że jak jest aktywowana to jak ktoś wejdzie na teren teleportuje go do jego początku (jak ze strefą vipa na frakcjach). Można by było oczywiście ją wyłączyć a taka komenda rozwiązywała by problem pułapek